Cztery sceny
Zanim jednak jasełka w obecności wójta Marcina Ratułowskiego, radnych Zofii Kierkowskiej i Tomasza Turskiego oraz sołtysa Jana Sroki wystawione zostały w Koniówce, kilka innych, uwieńczonych sukcesem, występów miało miejsce 8 stycznia w Podczerwonem w tutejszym kościele z okazji święta Trzech Króli, 11 stycznia na XXI Gminnym Konkursie Jasełek i Grup Kolędniczych w Czarnym Dunajcu i 13 stycznia w Bystrej Śląskiej na Międzynarodowym Konkursie Kolęd i Pastorałek w Beskidzkiej Bitwie na Kolędy. Wszystko w niespełna 19 dni. Zespół “Śleboda” przygotowany został przez instruktorów Karolinę Piszczek, Krzysztofa Długopolskiego i Dawida Motora-Greloka. Dzieci zaprezentowały jasełka nawiązujące do tradycji chodzenia po domach po kolędzie.
Treść
Najpierw aniołowie proszą o zezwolenie na wejście, po czym zza ich pleców wyłaniają się kolejne postacie. Baca i juhasi opowiadają o swojej pracy, zmęczeni pasterze zasypiają, ale wkrótce budzą ich aniołowie niosąc dobrą nowinę. Pasterze ruszają z darami do Jezusa i próbują przekonać sceptycznie nastawionego do tej nowiny włóczęgę. Podczas jasełek prezentowane są góralskie kolędy i pastorałki m.in. "Na kondrackiej holi o północy", "Jezusa narodzonego", "Gore gwiozda Jezusowi", "Oj, maluśki, maluśki".
Bogusław Zięba, Koniówka 30.01.2019